Każdy akwarysta ma za sobą mniej lub bardziej udane początki. W wielu przypadkach dobór obsady do akwarium był nieco przypadkowy i taki, który zależał od naszych wizualnych widzi mi się. Duża grupa początkujących hodowców ryb akwariowych sięga po bojownika syjamskiego, zbrojnika niebieskiego, karasie złote (w tym teleskopy) oraz skalary. Osoby, które dopiero stawiają pierwsze kroki w akwarystyce polecamy nieco mniej wymagające gatunki.
Jakie ryby do pierwszego akwarium?
Dobrze, jeśli sięgniesz po ryby, które posiadają bogatą historię i doskonale rozwiniętą literaturę na swój temat. Jednymi z najlepszych mieszkańców pierwszego akwarium będą gupiki. Chociaż te nie budzą już specjalnie dużych emocji to są doskonałymi i wdzięcznymi rybkami akwariowymi, które zarażają swoim towarzystwem wszystkich innych pływaków. Są towarzyskie, łatwo dostosowują się do otoczenia i co ważne, nie stanowią wyzwania – są łatwe w pielęgnacji. Są także rybaki, które rozmnożyć można w prawie każdych warunkach.
Świetnym wyborem będzie także mieczyk zielony, który obok czarnej molinezji wymaga niż nieco większego akwarium, tj. min. 112l. Mieczyki to rybki akwariowe równie przyjaźnie nastawione do innych gatunków, jak wcześniej wspomniane gupiki. Mieczyk to wybawienie dla osób, które mają problem z odkładającym się pokarmem na dnie zbiornika (po, który nie sięgają np. kąsaczowate, w tym chociażby żałobniczka czarna i inne), a nie przepadają za zbrojnikiem niebieskim lub innymi przydennymi czyścicielami.
Niewymagające będą także rybki stadne jakimi są neonki. Te tworzą niesamowite ławice, przez cały dzień aktywnie rozświetlając zbiornik akwariowy swoimi czerwono-niebieskimi odcieniami łusek. Zaleca się trzymanie tych rybek w grupach powyżej 10 osobników, ponieważ w mniejszych ilościach mogą robić wrażenie mało towarzyskich i osowiałych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz